wtorek, 21 lutego 2012

Aga jest the best.;*

'siema, przepraszam, że nie pisał te pare dni, ale jakoś nie miałam czasu -.- A więc jak w niedziele rano wstałam z Mileną to ogranełam się, i ona poszła a ja byłam w domku, później poszłam z Magdą na dwór.;d A później poszłyśmy do niej.;d no i siedziałam siedziałam.;d i u niej spałam bo jutro nie szłam do szkoły bo załatwiać paszport jechałam.;d Następnego dnia wstałam około 6 i około 9 pojechałam załatwiać sprawy z Mamą Tatą, Wujkiem i Ciocią.;d No troche to trwało, a jak wracałam około 14 to pojechałam do maka na obiad.;d heh.<3 A później do domu no i nie miła sytuacja.; ( Ale to pozostawiam już dla sb, ale chodzi o MILENEE,! Okropnie sie zachowała, może jutro wam o tym opowiem. -.- No i dzisiaj wstałam około 6:30 ogarnełam sie, zjadłam śniadanko i takie tam a później do szkoły.;d Napoczątku godzina wychowawcza trochę nudno;d haha, później Matma, szybko mineła, następnie angielski, ale mieliśmy lekcje umuzykalniającą, nie dostałam żadnej naklejeczki -.- Polski no balladyne czytaliśmy, heh.;p A na końcu PRZRODA, ale naszczęście byłam chora a więc pani mnie nie mogła zapytać.;d <huraa> A później NAJLEPSZE  w-f.;d  Super było, napoczątku poszłam do szatni a tam przebrałam się i reszta, a nasza ukochana Aga zaczeła śpiewać i tańćzyć.;d   Śpiewała "Go to dance dance".;d hahaha.;d ona jest mega.;*  Później w-f z panem skorkiem.;d A następnie 2 w-f z panem Lechem.;d Oczywiście nasza AGA musiała coś wymyślić jak zawsze.<3 To było tak, taka Natalia zapytała sie pana Lecha czy nauczy ją grać dobrze w Bejsbola, a AGA: Ja cie naucze.;* (chodź sama za super nie gra.:)) Ale to nic, jak grałyśmy w króła, aga robiła śmieszne miny i mówi coś takiego: ALE NASZE RELECJE SIĘ POPRAWIŁY..;o haha.;d A jak szłam z olą do automatu to później wracamy i ola mówi chodźmy górą bo pani sprzątczka myła i nas opiepszy, a ja a trudno.;d Idziemy, idziemy, i ja widze nicknaksa, i go  deptam, a później widze drugiego i mówie : O! Drugi hahaha.;d No i w niego wdepłam.;d A ola: " I TAK PANIE SPRZĄTACZKI W NASZEJ SZKOLE NIE MAJĄ CO ROBIĆ" a tu pani sprzątaczka wchodzi.;d hahahaha, i polew.;) No a później do domku, zjadłam obiad i szybko na autobus bo jechałam na cheer.<3 Autobus nie dobry spóźnił się aż 10 minutek -.-  No i na trening.;d poćwiczyłyśmy uukłady itd, ;p  Następnie na autobus i do domu, odrobiłam lekcje, i teraz gadam z Olą na skajpaju.;** No to na tyle, a i zdjęć niestety nie ma.;/ Postaram sie za niedługo jakieś dodać.  Papapa.<33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz