środa, 15 lutego 2012

;(

`siema.. Dzisiaj dzień można powiedzieć, że nie zabardzo udanay.;( Strasznie się źle czuje. ;/ No, ale rano, wyszykowałam się i poszłam do szkoły, napoczątku Angielski, no nawet spoko, szybko minął.;) Później polskii, tez nawet okej, Mila opowiadała mi swój zwariowany sen.;) Następnie Matma.;c No a jeszcze wcześniej na przerwie  poszłam do higienistki, ale to mało ważne.;c Ostatnia religia i kartkówka, no oczywiście gotwca miałam.;d hahah.;d Później do domku, no i oglądam i siedze na kompie.;)  Czuje sie okropnie.-.-   Jutro nie ide do szkoły.: ( Paa.:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz